Cieszy mnie, że pomidory, cukinie i dynie są już wszystkie w ziemi.
Jeszcze kilka ogórków trzeba wkopać.
No i oczywiście papryki. Tych sadzonek mam najwięcej do ogarnięcia. Codzienne przesadzanie sadzonek daje satysfakcjonujące efekty.
Wdzięczne rośliny dostawszy kawał dobrej ziemi szybko aklimatyzują się i odbijają.
Papryki wiekowo są dojrzałe, bo siane były jeszcze w styczniu i lutym, tyle że długo wegetowały w pudełkach nie rosnąc z powodu zimna, są więc małe, ale na nich pojawiają się już kwiatki czyli będą owoce.
Dzisiaj postaram się posadzić wszystkie papryki.
Jeszcze kilka ogórków trzeba wkopać.
No i oczywiście papryki. Tych sadzonek mam najwięcej do ogarnięcia. Codzienne przesadzanie sadzonek daje satysfakcjonujące efekty.
Wdzięczne rośliny dostawszy kawał dobrej ziemi szybko aklimatyzują się i odbijają.
Papryki wiekowo są dojrzałe, bo siane były jeszcze w styczniu i lutym, tyle że długo wegetowały w pudełkach nie rosnąc z powodu zimna, są więc małe, ale na nich pojawiają się już kwiatki czyli będą owoce.
Dzisiaj postaram się posadzić wszystkie papryki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz