Lubię kiełkujący czosnek i jem go często. Wczoraj też jadłam. Posiałam na rabacie mnóstwo czosnku i rośnie pięknie. Jem też nać czosnku.
Izabella INDIANKA Redlarska
Lubię kiełkujący czosnek i jem go często. Wczoraj też jadłam. Posiałam na rabacie mnóstwo czosnku i rośnie pięknie. Jem też nać czosnku.
Izabella INDIANKA Redlarska
Otóż znalazła nasiona innych odmian dyń, których nie posiała wcześniej, a ich termin ważności minął rok temu, więc może wcale nie wykiełkują, albo sporadycznie, a są to ciekawe odmiany, więc postanowiła dać im szansę wykiełkować i zaowocować, by zebrać od nich nasiona.
Poza tym wasz ból dupy na temat tego co robi Indianka, to jest wasz ból dupy, a nie Indianki, a Indianka robi to na co ma ochotę i wam nic do tego 😎
Izabella INDIANKA Redlarska
#DrzewaOwocowe, #Jabłoń, #JabłońWysokopienna, #sad, #SadIndianki, #OgrodyIndianki,
#RanchoDeRebelle, #RanchoNaMazurachGarbatych, #RanchoRomanticaRebelle, #sielanka
Izabella INDIANKA Redlarska
Repelenty to substancje pochodzenia sztucznego lub naturalnego, które są obecnie powszechnie stosowane. Mają one za zadanie ochraniać człowieka, zwierzę lub roślinę przed szkodnikami1. W przypadku ludzi stosowane są różnego rodzaju spraye mające chronić nas przed komarami oraz kleszczami. W przypadku zwierząt najczęściej spotykamy się z kroplami, obrożami, a w ostatnim czasie także z tabletkami nasyconymi odpowiednim środkiem, którego zadaniem jest odstraszające działanie na ektopasożyty, np. pchły, kleszcze czy świerzbowce.
W środkach tych stosuje się substancje chemiczne wytworzone sztucznie przez koncerny farmaceutyczne. W niewielkim odsetku repelentów można doszukać się substancji pochodzenia naturalnego. Przy rosnącej obecnie świadomości szkodliwości substancji sztucznych oraz ogólnoświatowym trendzie odchodzenia od ich stosowania, warte uwagi są środki pochodzenia naturalnego. Mogą okazać się alternatywą w kwestii ochrony przed ektopasożytami zwierząt domowych. Tym bardziej że stosowanie produktów pochodzenia naturalnego jest powszechnie uważane za bezpieczne.
WŁAŚCIWOŚCI BIOLOGICZNE
Organy nadziemne orzecha włoskiego, a w szczególności jego liście oraz łupiny owoców, przesycone są znaczną ilością związków aromatycznych – olejków eterycznych. Są to lotne związki organiczne, które w zależności od swojego składu i gatunku owada, na jaki oddziałują, mogą pełnić różne funkcje – od repelentów, poprzez komunikatory chemiczne, aż do substancji wabiących2. Juglon, czyli organiczny związek chemiczny występujący przede wszystkim w liściach, korzeniach i łupinach orzechów, jest jedną z najsilniejszych naturalnych substancji przeciwpasożytniczych. Poza tym oczyszcza organizm z toksyn dzięki swoim właściwościom chelatującym (wiąże metale ciężkie i ułatwia wydalanie ich z organizmu). Potwierdzono również jego działanie antyoksydacyjne3.
Bezpieczeństwo tego surowca jest potwierdzone wieloletnim, tradycyjnym stosowaniem4, 5, zarówno wewnętrznym, jak i zewnętrznym (zewnętrzne stosowanie liścia orzecha włoskiego na skórę w zalecanych przez Komisję Europejską wskazaniach i zakresie dawkowania). Co więcej, żaden ze składników tego produktu, obecny w stężeniach powyżej 0,1%, nie został określony przez IARC (International Agency for Research on Cancer) jako prawdopodobny, możliwy lub potwierdzony czynnik rakotwórczy dla ludzi.
WSTĘPNE OBSERWACJE
Wstępne obserwacje prowadzone były od późnej wiosny (druga połowa maja) 2015 roku do 31 grudnia 2015 roku. Grupę badawczą stanowiło pięć psów rasy beagle – cztery suki i jeden pies (niespokrewniony z sukami).
Celem obserwacji było wykazanie właściwości odstraszających orzecha włoskiego w stosunku do kleszczy oraz pcheł. Do tego celu wykorzystywane były świeżo zerwane liście orzecha. Liście tuż po zerwaniu zostały rozgniecione ręcznie, a następnie nacierano nimi psy w okolicach kręgosłupa, karku, głowy za uszami oraz w okolicach podłopatkowych. Na jednego psa zużywano ok. trzy listki. W okresie jesiennym używano liści zerwanych latem i przechowywanych w próżniowych workach w temperaturze ok. 5°C. Metoda aplikacji nie zmieniała się.
Kontrola stanu sierści i skóry pod kątem obecności pasożytów odbywała się dwa razy dziennie – rano przy świetle dziennym i wieczorem przy świetle sztucznym – z wykorzystaniem testu grzebieniowego i badania poprzez omacywanie. Kontrolę przeprowadzały niezależnie od siebie dwie osoby.
WYNIKI OBSERWACJI
Ze wstępnych obserwacji wynika, że substancje zawarte w liściach orzecha włoskiego skutecznie wpływają repelencyjnie na pchły i kleszcze. Psy podczas spacerów po terenach leśnych i łąkach oraz podczas kontaktów z psami mającymi pchły nie były atakowane przez te ektopasożyty.
Warto zaznaczyć, że substancje liści orzecha włoskiego nie wpływały na zmiany behawioru zwierząt ani nie wywoływały odczynów alergicznych. Niewielka ilość soku z używanych liści nie doprowadzała do odbarwienia sierści.
Istotny jest również czas działania substancji zawartych w liściach orzecha włoskiego. Mianowicie od czasu aplikacji działały one ok. dwóch tygodni lub do momentu namoknięcia sierści bądź zmycia wodą.
https://www.animal-expert.pl/artykul/przeciwpasozytnicze-wlasciwosci-orzecha-wloskiego
https://niepodlewam.pl/sadzenie-orzecha-wloskiego-termin-ziemia-stanowisko/
#FrugalLiving, #oszczędzam, #RanchoDeRebelle,
#GospodarnaIndianka, #BorówkaAmerykańska
Posadziła też skiełkowany bób.
#FrugalLiving
Na patelni widać cebulę, szpinak i paprykę.
Potem Indianka dodała jeszcze roztrzepane jajka i przyprawy. 😎
Wczoraj Indianka posiała brzoskwinie.
Nasiona pozyskała za darmo z owoców wyrzuconych przez Biedronkę. Pewnie długo trzeba będzie poczekać, aż z tych nasion wyrosną drzewka i zaowocują, ale to nic. Ważne, że będą drzewka i własne owoce, a najfajniejsze w tym jest to, że pozyskane za darmo, dzięki indiańskiej umiejętności oszczędnego gospodarowania dostępnymi zasobami Ziemi. 😎👌
Izabella INDIANKA Redlarska
#ogórki #OgórekIkar #Ikar #siewki #rozsada
Izabella INDIANKA Redlarska
Izabella INDIANKA Redlarska
W zeszłym roku siałam cukinię i dynię na kompoście i pięknie obrodziły, a w tym roku to już nie powinno się tego robić - czas zmienić stanowisko, więc kompost zostanie wykorzystany na uprawę ziemniaków.
Bulwa lubi żyzną, pulchną ziemię.
Indianka
Wskazówki
Ziemniaków nie powinno się sadzić przed i w następstwie po innych roślinach psiankowatych (papryka, pomidor) oraz okopowych (burak, marchew, rzodkiewka, brukiem). Dobrym przedplonem są dla niej rośliny strączkowe, zboża i nawozy zielone (oprócz łubinu nasiennego).
Dzisiaj piękna, słoneczna i bezwietrzna pogoda, więc będzie kontynuacja siania cukinii i ogórków 😎
W związku z tą piękną pogodą jeszcze niezagospodarowany pod sadzonki strych popadł w chwilową niełaskę. 😁
Zarówno cukinie jak i ogórki wyrywają się z nasion kiełkami, więc dzisiaj zostaną posiane.
Jak starczy czasu i sił to jeszcze i inne warzywa doczekają się dziś siania.
Izabella INDIANKA Redlarska
Dynie siałam po 2 nasiona, bo w dużych doniczkach i rosną jako pędy więc ich rozdzielać nie będę, a cukinie po jednym nasionku, bo doniczki mniejsze no i cukinia tworzy szeroką rozetę.
Dynie posiałam w kolorowych doniczkach, a cukinię w czarnych, sztywnych.
Miękkie czarne doniczki są zarezerwowane dla ogórków.
Dzisiaj kończę siew cukinii i posieję ogórki.
#cukinia
#siew
#RanchoRomanticaRebelle
Izabella INDIANKA Redlarska
Posiałam mnóstwo nasion dyni - słodkiej, bardzo smacznej na surowo i do zup. Uwielbiam słodycze, więc będę jeść słodkie dynie przez cały rok. Podzielę się też z Brunhildą oraz z moją rodziną, a przede wszystkim z moimi zwierzętami. Kury uwielbiają dynie i cukinie, nawet koty lubią, a po upieczeniu także psy.
Do doniczek nasypałam bardzo żyznej ziemi z przekompostowanym obornikiem. Nasiona przed wysianiem wczoraj namoczyłam w ciepłej wodzie i dzisiaj już część kiełkowała! 😁👌
Doniczki trafią do domu, dopóki istnieje groźba przymrozków. Gdy sadzonki wyrosną, przesadzę je na miejsce stałe, ale nie wcześniej niż po 20 maja.
Izabella INDIANKA Redlarska
Izabella INDIANKA Redlarska
Izabella INDIANKA Redlarska